
Przełom procesu przebudzenia

Chaos, niepokój, lęk, powracanie dawnych wzorców, nurkowanie głęboko w otchłaniach, które już dawno pożegnaliśmy…
Doświadczanie emocji, myśli, wydarzeń, których wcześniej nie doświadczyliśmy lub nie z tak dużą intensywnością…
Ostatnie tygodnie, dni to swoisty rollercoaster — od spokoju, radości po lęki i niepewność, co dalej.
Co to za czas, dlaczego tak się dzieje i czy maczał w tym palce sam Bóg? 😉
Za tym wszystkim stoi to, co nazywamy wchodzeniem w Nową Erę, globalnym ruchem przebudzenia czy też kotwiczeniem w wibracjach 5D – ruch globalny, który tak różnie jest nazywany i interpretowany.
Zacznijmy jednak od początku, aby zobaczyć szerszy obraz tego procesu… jak to się wszystko zaczęło?
Głębszy ruch przebudzenia w ewolucji Ziemi miał miejsce w okolicach lat 70′ ubiegłego wieku. W tym okresie już mocno wybrzmiewały takie hasła jak „New Age”. Część z nich była mocno nadinterpretowana, zniekształcona i przekazywana w sposób niewłaściwy. Był to jednak czas, w którym osoby mocniej czujące mogły poczuć, doświadczyć wizji przyszłości czyli tego, co dziś my doświadczamy na własnej skórze — realnego wejścia w wibracje serca, wolności, lekkości bytu.
Ostatnia fala ewolucyjna najmocniej wpływająca na kształt dzisiejszego człowieka i Ziemi to ruch bieżący. Ruch, który rozpoczął się w okolicach 2000 roku dla Ziemi. Wtedy ruch ewolucyjny już nabrał na sile, a ok. 2017 roku zaczął być coraz mocniej odczuwalny także dla ludzi — w ówczesnym czasie jeszcze dla jednostek. Rok 2020 był mocnym przełomem, gdzie osoby, które wybrały drogę przebudzenia, mogły wchodzić już coraz mocniej we własne predyspozycje czucia i doświadczania świata i siebie głębiej.
Ten intensywny ruch trwał aż do końca kwietnia bieżącego roku — była to największa fala przebudzenia, jakiej doświadczamy za naszego teraźniejszego życia.
Z poziomu wyższego, czyli wyższych wibracji niż doświadczamy jako ludzie, ruch ten został w tamtym okresie zakończony. Jednak gruntowanie się wibracji 5D trwało jeszcze kolejne miesiące, aż do końca listopada br. Gruntowanie to było o tyle złożonym procesem, że towarzyszyły temu liczne „ataki” ze strony linii upadającej, czyli 3D. W perspektywie ludzkiego doświadczania były to po prostu próby obniżania wibracji oraz pobierania energii. Wydarzało się to z mniejszą bądź większą intensywnością przez ostatnie miesiące u osób kotwiczących się w liniach 4D i 5D* – w ostatnim artykule tłumaczyłam czym są te linie. W przełożeniu fizycznym oznaczało to sytuacje, wydarzenia, ludzi na naszej drodze, którzy obniżają nasze wibracje poprzez ściąganie do wibracji lęku, braku, trybu przetrwania.
*Rzeczywistość 3D – rzeczywistość postrzegana z poziomu jedynie zmysłów fizycznych oraz umysłu, z dużą tendencją wchodzenia w tryb przetrwania, czyli postrzegania rzeczywistości z poziomu lęku.
Rzeczywistość 4D – obszar przejściowy pomiędzy rzeczywistością umysłu a serca.
Rzeczywistość 5D – rzeczywistość postrzegana z poziomu serca, wibracji miłości i pochodnych, z poziomu pozazmysłowego, na co składa się odbieranie z poziomu duchowego, poszukiwania głębszego sensu istnienia, jak i energetycznego – doświadczania na pewnym poziomie połączenia z wszystkim, co stworzone.
Co dzieje się od listopada do teraz?
Proces pełnego zakotwiczenia 5D, a co za tym idzie oddzielenia od linii 3D został zakończony. Jednak, aby do tego doszło potrzebne były ogromne pokłady energii wysokowibracyjnej. Kotwiczenie to także wzmożyło ilość energii niskowibracyjnej, próby ratowania linii upadającej. Ilość aktywowanej energii była ogromna, a jej intensywne działanie w relatywnie krótkim czasie, teraz się stabilizuje i równoważy, co jeszcze potrwa. Stąd też ten czas wygląda jakby ktoś zamieszał w filiżance herbaty łyżeczką — aktualnie mieszają się wszystkie wibracje naraz, aż do czasu – 3, 4 tydzień grudnia, gdy na poziomie fizycznym dojdzie do pełnego rozdzielenia i zapanuje względna harmonia. Linia 3D będzie w wibracjach lęku i tryby przetrwania — zgodnie z wibracjami tej linii, a linia 5D – w wibracjach miłości, harmonii i większego już spokoju.
Jak wykorzystać potencjał tego czasu?
Jeśli jesteś w linii 4D i 5D przede wszystkim ważnym jest starać się utrzymywać wibracje wyższe, ponieważ robimy to nie tylko dla siebie, ale także dla bliskich i otoczenia. Jest to wręcz nasza zbiorowa odpowiedzialność na ten czas, nas osób przebudzonych — starać się nie wchodzić w wibracje niskie, pielęgnować te wysokie, jak miłość, akceptacja etc. W tym momencie możemy realnie swoją własną energią wpływać na bodźce, impulsy do przebudzenia dla bliskich i otoczenia. Warto w tym czasie dbać o codzienną praktykę medytacyjną, kontakt z Duszą i działanie z poziomu wysokich wartości, nie niskich pobudek.
Jeśli w swojej drodze działasz w imię przebudzenia — ten czas możesz wykorzystać do dotarcia do osób, które jeszcze do niedawna były całkiem zamknięte na wibracje serca. Dziś poprzez obecny chaos mają także dostęp do chwil, momentów doświadczenia wibracji wyższych i to może wpłynąć na moment „oświecenia”, czyli zrozumienia, że „nie chcę dalej tak żyć”. Momenty takie mogą się objawiać m.in. w snach, odczuciach czy „mocnych” wydarzeniach.
Warto w tym czasie także zadbać o bliskich, którzy wciąż są w wibracjach umysłu — poziom ich lęku może być momentami bardzo wysoki, wchodzić w wibracje lęku o życie, przetrwanie.
Mimo pozornego chaosu i zamętu, w którym nie działa się komfortowo warto spojrzeć na potencjał tego czasu — możliwość doświadczania mnogości wibracji tego świata. Jeśli jesteś na ścieżce przebudzenia, przez ostatnie lata, miesiące mogł_ś mieć poczucie oddzielenia, odseparowania od ludzi, którzy pozostali w swoim status quo. Teraz jest ten moment, w którym i Ty ponownie możesz lepiej zrozumieć bliskich kierowanych trybem przetrwania, a Twoi bliscy mogą mieć momenty lepszego zrozumienia Ciebie.
Co się będzie działo dalej?
Jeszcze do wiosny 2024 roku ruch harmonizujący rozdzielenie linii będzie trwał, jednak już nie z taką intensywnością, jak tego doświadczamy dziś. Będzie to bardzo dobry moment na decyzje zmian w swoim życiu i podejmowanie działań według dewizy „bój się i rób”.
Do ok. 2034- 2035 roku trwać będą fale o mniejszej intensywności będące jedynie już procesem przyjmowania całego procesu Ziemi, globalnego przez ludzi — pojedyncze jednostki, co przekładać się będzie na zmiany ewolucyjne całej Ziemi.
Globalny ruch przebudzenia, dający wszystkim ludziom taki sam potencjał ruchu i mocy do przebudzenia zakończył się. Dalsza droga zmian zależy już od ludzi — ode mnie, od Ciebie, od tych którzy postanowili się przebudzić. To ich, nasze wibracje, codzienne wybory, czas, w jakim dostrajać się będą do wibracji Nowej Ziemi, otwierania na własny potencjał, będzie w dalszym ciągu determinował to, jaki kształt przybierze Ziemia i jego mieszkańcy.
Co z osobami, które się nie przebudziły? — nadal mają wolny wybór tego, za czym pójdą. Jedynie w dalszej perspektywie przebudzić się mogą tylko poprzez otwartość i kontakt bezpośredni z osobami o wyższych wibracjach i realną mocą transformacji. Taki proces już trwa, ale bezpośredni wpływ na takich ludzi mają osoby do tego powołane — które już się stawiły lub budzić się będą do swoich ról, potencjału. Nie każdy człowiek przebudzony ma teraz za zadanie pobudzać innych — nie, każdy z nas ma własne, indywidualne role, potencjał do bycia częścią tworzenia się Nowego Świata.
W tym życiu nie doświadczymy już głębszego, większego cudu niż ostatnie 3 lata, jakie mieliście przyjemność mniej lub bardziej świadomie doświadczać.
Ari_Anna Duszyńska
Przygotowałam kilka istotnych narzędzi, po które warto sięgnąć w tym czasie.
RZECZYWISTOŚĆ 5D
WIBRACJE NOWEJ ZIEMI
Webinar, który odbył się pod koniec kwietnia, w momencie kotwiczenia wibracji 5D.
Warto sięgnąć teraz po materiały z webinaru – to zasób ogromnej jakości wiedzy i mocy transformacji ze Źródła, realnie wpływający na kotwiczenie w wibracjach serca.
PAKIET MEDYTACJI
Medytacje dla Duszy – do codziennego zadbania o dobrostan ciała, umysłu i Duszy. Twoja codzienna pielęgnacja wnosząca spokój, harmonię, pogłębiająca połączenie z własną duchową częścią…
SPA dla Twojej Duszy
Trzydniowa odnowa dla Twojej Duszy, a po – wiedza, narzędzia do codziennej pielęgnacji i wzmacniania własnej relacji z Duszą 🤍
Proces „Droga Duszy” to ważny proces uzdrowienia dla Twojej Duszy, za który bardzo Ci podziękuje :))
Po ukojeniu ciała i Duszy, powrócisz do codzienności z dużo większą jasnością i klarownością duchowego prowadzenia. Proces ten to także narzędzia oraz wiedza, które pozwolą Ci nawiązywać relację z Duszą w całkiem nowej jakości, rozwijać naturalną intuicję oraz dary postrzegania pozazmysłowego. Dzięki praktyce odchodzić będziesz od ciągłych przypadkowych interpretacji tego, co mają oznaczać znaki, sygnały prowadzenia. Relacja z Duszą stanie się ważną częścią Twojego życia, najważniejszą jego częścią…

Dodaj komentarz