Jak wyjść z lęku i odzyskać spokój?
Nasza codzienność to bycie jeszcze wciąż w świecie wielu bodźców, czynników zewnętrznych, które ciągle wymagają naszej uwagi. Jakość Nowej Ery, która rodzi się małymi krokami, za którą idą również ogromne ruchy i transformacje globalne, stwarza coraz bardziej przystępne warunki do otwierania się na głos i prowadzenie własnej Duszy. To Jej właśnie poświęcę ten tekst, ponieważ to właśnie Dusza odpowiada w życiu każdego człowieka za odzyskanie spokoju, harmonii i radości życia.
Proces globalny wchodzenia w Nową Erę jest w pierwszej kolejności procesem oczyszczania. To zdejmowanie warstw tego, co już nie służy, co nie wspiera, co zakłóca możliwości przepływu wysokich wibracji. Czyli proces wspomagający nas w codziennym życiu w uzdrawianiu tego, co z lęku, tego co z trybu przetrwania, braku. To również niwelowanie tego, co wprowadza chaos energetyczny. W takim właśnie chaosie rozpoznanie czystych jakości, takich jak czysta miłość, obfitość czy jakość Duszy, jest bardzo trudne.
Dlatego też pierwszym krokiem, jaki warto zrobić, aby procesy globalne wesprzeć we własnym, codziennym życiu, jest wejście w proces oczyszczania, wprowadzania coraz większej harmonii we własne życiu. Szczególnie jeśli lęk, strach towarzyszący Ci w codziennym życiu obniża jego jakość, prowadzi do problemów zdrowotnych, relacyjnych, zawodowych czy rozpoznania kim naprawdę jesteś i podążania za sobą.
Od czego można zacząć?
Od listy, czy po prostu uważnej obserwacji każdego dnia, najmniejszych elementów Twojej codzienności, które nie służą Tobie, nie wspierają, wprowadzają chaos, napięcie, lęk i wszelkie niesprzyjające wibracje. Następnie warto postarać się sukcesywnie te elementy eliminować. Wiedz, że każdy bodziec o niższych wibracjach lub wywołujący takie wibracje u Ciebie, oddziela Cię od prowadzenia wysokowibracyjnej Duszy, czyli jednocześnie od spokoju, równowagi, harmonii czy poczucia satysfakcji i szczęścia w życiu. Tak – to właśnie Dusza jest tym czynnikiem, który wpływa na najpiękniejsze jakości i doświadczanie w życiu. Gdy brakuje Jej w Twojej codzienności, bo pozwalasz aby zbyt wiele bodźców zewnętrznych od Niej oddzielało, w Twoim życiu jest powracający lęk, strach, stres, brak poczucia spokoju, szczęścia czy satysfakcji.
Jak budować relację z Duszą?
W relacji tej jest dokładnie tak, jak w kontakcie z drugim człowiekiem, z którym nadajesz na tych samych falach. Kiedy wchodzisz w niższe wibracje, Twoja Dusza może odbierać kontakt z Tobą za zbyt trudny, mało dostępny, czasami wręcz niemożliwy. Wyobraź sobie sytuację, w której to Ty jesteś w wyższych wibracjach, na wyższym poziomie świadomości, tak jak Twoja Dusza względem Ciebie, a Twój partner w rozmowie jest w wibracjach niższych. Spotykacie się na kawie, Ty mówisz o pięknie tego świata, o rosnących możliwościach, duchowości, a Twój partner o kryzysie na rynku finansów, inflacji, wojnie i tym, że świat chyli się ku upadkowi. Jak myślisz, czy z lekkością i łatwością nawiążecie wspólną nić porozumienia?
Dokładnie tak jest z Duszą, a wspólna nić porozumienia to Twoje podwyższone wibracje. Zatem eliminowanie na co dzień elementów niesprzyjających sprzyja utrzymywaniu stałego, niezakłóconego kontaktu z Duszą czy Przewodnikami. Nie chodzi absolutnie o sztuczne podwyższanie wibracji, tak wszechobecne w pseudo duchowości. Chodzi o wzmożoną samoobserwację siebie i sukcesywne eliminowanie, poprzez własne wybory, tego co w Twoim własnym życiu wrzuca Cię w lęk, strach, poczucie braku etc. Chodzi o dbanie o siebie, swój komfort, spokój, dobrostan każdego dnia, w taki sposób jaki dla Ciebie jest najlepszy.
Jeśli takie eliminowanie idzie powoli, ponieważ wiąże się ze znaczącymi zmianami w życiu, warto znaleźć choć momenty w ciągu dnia czy tygodnia, w których możesz pozwolić sobie o zadbanie w pełni o swoje wibracje. Niech to będzie taka chwila tylko dla Was: Ciebie i Twojej Duszy. Potrzebujecie czasu, w którym Ty zadbasz w pełni o siebie, relaks, odprężenie, uważność na siebie. Wtedy Twoja Dusza z dużą łatwością będzie mogła być z Tobą w kontakcie, ponieważ relacja między Wami nie będzie zaburzona zbyt wieloma czynnikami zewnętrznymi czy wewnętrznymi.
Co warto robić, aby taki czas i przestrzeń znaleźć?
Obserwować uważnie siebie i wyłapywać te wszystkie czynności, rzeczy, stany, w których czujesz się dobrze, czujesz relaks, spokój, zaopiekowanie. Znajdź te rzeczy, które służą Twojemu dobru, i pielęgnuj je każdego dnia, z wdzięcznością przyjmuj ich obecność we własnym życiu.
Jeśli nie jest to proste, aby codzienność Twoją wypełniały tylko dobre i wspierające Ciebie rzeczy, zadbaj o tę przestrzeń dla siebie. Być może będzie to gorąca, relaksująca kąpiel, spa, być może położenie się w przytulnym fotelu, z ciepłym kocykiem, być może spacer w lesie, nad jeziorem czy w innym sprzyjającym miejscu, w którym nie będzie wielu bodźców. Pozwól sobie na to, ponieważ ma to dużo większe znaczenie i realny wpływ na jakość Twojego życia, niż możesz przypuszczać.
Postaraj się o przestrzeń, w której zadbasz o czynniki wewnętrzne, takie jak: wyciszenie umysłu i pełną uważność na siebie.
Wszystko to, co Tobie służy, wspiera Cię, napełnia radością, spokojem, satysfakcją, jest tym, co wspiera także pogłębianie kontaktu ze sobą, relacji z własną Duszą.
Praktyka:
Zrób listę tego, co w codziennym życiu Cię wspiera, a co blokuje. Dotyczyć może to czynności, rytuałów, miejsc, ludzi, zadań zawodowych czy prywatnych, wszystkiego, co wypełnia Twoją codzienność.
Wiedz, że to Ty codziennymi wyborami, wzmacniania tego, co wspiera, sukcesywnym eliminowaniem tego, co blokuje, wpływasz i kreujesz tworzenie własnej, wyjątkowej codzienności i pięknego życia w prowadzeniu. To Ty wybierasz jak wygląda Twoje życie, nikt inny.
Ari_Anna Duszyńska
Dodaj komentarz